Po rozpadzie zespołu Spice Girls jego członkinie znane były przede wszystkim z dbałości o swoje figury.

Niemal wszystkie przeszły etapy gwałtownego odchudzania – nieraz popadając w grubą przesadę – jedynie Melanie Brown podeszła do tej kwestii tak, jak powinna – czyli skupiła się nie na głodzeniu, lecz na aktywności fizycznej.

Mel B spaliła zbędny tłuszczyk, prezentując światu umięśnioną, sportową sylwetkę. Niestety piosenkarka zafundowała sobie także sporych rozmiarów implanty – nieco zbyt duże do jej drobnych kształtów.

Jednak widocznie ona sama uważa je za swój wielki atut, gdyż nie boi się ich podkreślać – tak jak to było kilka dni temu na premierze filmu Dead Man Running.

Melanie pokazała się na niej w długiej, wieczorowej kreacji z bardzo głębokim dekoltem. Jak dla nas nieco zbyt głębokim…

A jak Wam się podoba?

 Mel B – ma warunki…

 Mel B – ma warunki…