Halsey nie boi się kontrowersyjnych metamorfoz. Włosy farbowała na wszystkie kolory tęczy, a na czerwonym dywanie zawsze wygląda inaczej. Piosenkarka zgromadziła całkiem pokaźną kolekcję tatuaży. Najnowszy wywołał niemały skandal. Przede wszystkim ze względu na miejsce, w którym został wykonany.

ZOBACZ TEŻ: PLAMA POSPOLITA, BAŁAGAN, ŚMIECI- MISTRZOWIE TATUAŻU KOMENTUJĄ DZIARY GWIAZD!

Kilka dni temu piosenkarka opublikowała na Instagramie zdjęcie subtelnego tatuażu umieszczonego przy lewym uchu. Wybrała literę „Q” wykonaną czerwonym tuszem. Towarzyszy jej malutki diament. To już dwudziesty drugi tatuaż Halsey.

Najnowszy powstał dzięki uprzejmości artystki NAL z Los Angeles, która również opublikowała zdjęcie na własnym Instagramie. Tatuaż piosenkarki jest bardzo delikatny i można ukryć go pod włosami, ale internauci i tak krytykują jej decyzję. Według nich to zbyt duże zobowiązanie i oszpecanie się na całe życie.

ZOBACZ TEŻ: DELIKATNY TATUAŻ? OTO 25 INSPIRACJI, KTÓRE CIĘ ZACHWYCĄ! (FOTO)

Co wy na to?