Oj, nie tego mogła spodziewać się Gigi Hadid dzieląc sie z fanami informacją o tym, że po raz 3 pojawi się na wybiegu Victoria’s Secret. Sukces szybko przerodził się w dość kłopotliwą dla modelki sytuację…

Zacznijmy jednak od początku, czyli wpadki, którą 21-latka zaliczyła w lutym. Chodzi o sytuację, która pociągnęła za sobą lawinę oskarżeń o rasizm i żartowanie z Azjatów. W taki sposób został odczytany gest Gigi, która widząc ciasteczko w kształcie Buddy, charakterystyczne zmrużyła oczy… Na reakcję niezadowolonych fanów nie trzeba było długo czekać. Modelka usunęła problematyczny post i wydawało się, że sprawa jest już dawno zamknięta.

Niestety, okazuje się, że dla rzeszy azjatyckich fanów sprawa wygląda zupełnie inaczej. Problem dał o sobie znać, gdy Gigi zamieściła na Instagramie posta, w którym ogłosiła, że już niedługo zobaczymy ja trzeci raz na pokazie VS. W komentarzach początkowo królowały gratulacje, jednak szybko wymieszały się z rosnącą falą hejtu, oskarżeń o rasizm i odwołań do lutowej wpadki.

Starsza siostra Belli Hadid nie miała wyjścia. Zablokowała możliwość komentowania pod postem. W sieci nie brakuje jednak odniesień do tej sprawy i screenów z komentarzy…

Myślicie, że to zasłużona reakcja?