Metropolitan Museum co roku organizuje wielką galę z okazji otwarcia wystawy poświęconym ubraaniom z minionych epok. I co roku gwiazdy przyćmiewają eksponaty – to o ich mówi się najwięcej, bo ich kreacje i stylizacje godne są tych oskarowych.

Prezentowaliśmy już suknie z czerwonego dywanu, pora na fryzury i makijaże:

 

Jessica Stam – piękny, dyskretny makijaż i prosta fryzura, która mimo to robi wrażenie. Włosy są gładkie i mają delikatny, ale wyraźny skręt.

Alessandra Ambrosio – jej ładne smoky eye zgubiło się gdzieś pod opadającymi na policzki włosami.

Zoe Saldana – gładkie, zaczesane do tyłu włosy wyeksponowały perfekcyjne brwi i pięknie podkreślone brązami oczy. Jak widać pięknie komponowały się one z granatową kreacją aktorki.

Camilla Belle – niestety, kreski na powiekach wyszły zbyt teatralnie. Do fryzury w klimacie retro pasowałoby coś bardziej dyskretnego.

Eva Longoria – fryzura, tradycyjna, bez szaleństw. Niestety, srebrne, perłowe cienie dodają lat i sprawiają, że twarz wygląda na zmęczoną. Nie pomogły kępki sztucznych rzęs.

Emma Watson – świeżo, dziewczęco, delikatnie. Zrezygnowano z mocnego makijażu oczu i ust na rzecz bardziej podkreślonych policzków. Włosy w miedzianym odcieniu mają piękny połysk – są puszyste, ale nie „sianowate”.

Kristin Davis ma piękne, gęste włosy. Taka fryzura podkreśla jej dziewczęcą urodę. Efekt? 10 lat młodziej.

Naomi Watts – duet różowy róż i czerwona szminka wygląda nienaturalnie. Klasyczna, „miękka” fryzura nieco łagodzi ten kontrast, ale mogło być lepiej.

Claire Danes – „bezpieczny” look, który zawsze wygląda dobrze: puszyste włosy, makijaż z akcentem na lekko niedbałe smoky eye, które pasuje do charakteru energicznej fryzury.

Nicole Richie wie, że ma piękne oczy. Grzywka sprawia, że wzrok koncentruje się właśnie na nich, a blade usta nie rozpraszają uwagi.

Jessica Szohr – dużo brązu na powiece. Taki makijaż jest trudny, bo często wygląda na nieudany i przesadzony. I faktycznie, oko wydaje się przytłoczone. Fryzura na plus, bo jej oszczędność „odciąża”.

Jessica Alba ostatnio schudła, a ta fryzura podkreśla szczuplejszą twarz aktorki. Niestety, dodając lat i odbierając dziewczęcego uroku, z którego gwiazda słynie.

Taylor Swift – ile razy widzieliśmy ją w tej fryzurze? Z utęsknieniem czekamy na jakąś odmianę.

Gwen Stefani – mocno i z charakterem. Kok choć prosty, jest zauważalny. Makijaż koncentruje się na oczach (podkreślonych eyelinerem i wyjątkowo gęstymi sztucznymi rzęsami) oraz karminowych ustach, obwiedzionych wyraźnie konturówką w odcieniu szminki.

Jennifer Lopez – wielka gala, ale fryzura swobodna.

Blake Lively – wachlarze sztucznych rzęs i długi kucyk, który wyeksponował oczy.

Sarah Jessica Parker – postawiła na złoto i blask. Jej makijaż kolorystycznie wtapia się w kreację, a falujące się włosy zdobi kokarda.

Kristen Stewart – makijaż udany, fryzura katastrofalna. Jest mało twarzowa, ciężka, mało młodzieńcza. Przykład tego, jak się NIE czesać.