Ellen Pompeo w otoczeniu innych gwiazd bawiła się razem z Chrisem Ivery na otwarciu hotelu Cosmopolitan w Las Vegas.

Na tę okazję aktorka zdecydowała się włożyć coś innego od standardowej sukienki – wybrała elegancki, czarny garnitur.

Strój wyróżniało satynowe wykończenie kołnierzyka oraz wiązanie na kształt krawata. Ellen zdecydowała się na małą torebkę – puzderko oraz czarne buty.

To, co odebrało stylizacji odrobinę uroku to fryzura, która wydaje się być niedopasowana do twarzy, jakby niechlujna i nie dodaje uroku aktorce. Chyba po prostu wolimy panią Pompeo w rozpuszczonych włosach i bez takiej grzywki.

Co myślicie o takim zestawie na imprezę?