Matowe szminki budzą skojarzenie z elegancją i szykiem. I mimo że soczyste, błyszczące kolory brzoskwini albo metaliczne wykończenie różu są równie kobiece – zimowe miesiące to czas pudrowych i matowych formuł na ustach.

ZOBACZ TEŻ: INTERNAUTKI MAJĄ OBSESJĘ NA PUNKCIE TEGO TANIEGO KOREKTORA Z DROGERII

Czerwienie, fiolety i brązy – w matowym wykończeniu wyglądają po prostu idealnie. Ale kiedy w makijażowych trendach pojawił się pomysł na rozmyte usta, który wykorzystuje matowe formuły, na początku pomyślałam, że to zwykłe ombre, tylko tym razem ukryte pod inną nazwą.

A jednak! Rozmyte usta to coś zupełnie innego. Aby odtworzyć ten wygląd nie potrzebujesz kredki do ust – jest to o wiele mniej skomplikowane. Po prostu nakładasz kolorowy mat na wargi, a następnie delikatnie rozmazujesz krawędzie małą szczoteczką lub kosmetycznym wacikiem. Następnie delikatnie rozprowadź kolor ze środka wokoło warg. Rozmyte kontury tworzą efekt naturalnego przejścia, a brak ostrych linii daje delikatne powiększenie ust.

ZOBACZ TEŻ: LUCY HALE ZNÓW SZALEJE Z WŁOSAMI. TĄ FRYZURĄ WYZNACZY NOWY TRENDY?

Całość wygląda świeżo, lekko i miękko – a przede wszystkim jest ciekawą alternatywą dla mocnego konturu.

Spróbujecie?