Katarzyna Skrzynecka zdecydowanie częściej jest za swój ubiór krytykowana, niż chwalona.

Aktorka często pozwala sobie na wpadki i wybiera stylizacje, które niekoniecznie pasują do jej typu urody i do figury.

Ty razem stało się inaczej. Na premierze swojej płyty ForTea gwiazda błyszczała.

Na scenie pojawiła się w zachwycającej, długiej pomarańczowej sukni, natomiast na bankiecie oczarowała wszystkich seksowną i skromną małą czarną. Do tego perfekcyjny makijaż oraz luźna fryzurka i mamy jedno z lepszych wydań piosenkarki.

W której kreacji Kasia bardziej Wam się podoba?