Diane Lane była ostatnio naprawdę zajęta. Zdarzyło się nawet, że jednego dnia widziano ją aż na dwóch czerwonych dywanach. Co więcej na obu prezentowała się nienagannie.

Na pierwszą imprezę, odbywającą się w Beverly Hills Hotel, gwiazda założyła przepiękną krótką jasną sukienkę w czarne kwiaty. Projekt powstał w pracowni Lanvin. Jego uzupełnieniem były czarne peep toes oraz kopertówka w tym samym kolorze.

Wieczorem tego samego dnia odbyła się premiera najnowszego filmu z udziałem aktorki. Nosi on tytuł Sekretariat i na ekrany zawita 8 października. Wracając jednak do stylizacji, Diane zdecydowała się na suknie z najnowszej jesiennej kolekcji Gustava Cadile. Czarna, jedwabna kreacja z fantazyjnym dekoltem bardzo dobrze podkreśliła kształtną sylwetkę gwiazdy.

 
Która stylizacja Diane bardziej przypadła Wam do gustu?