Z pewnością wiele z Was kojarzy świąteczny czas z przejedzeniem. Stół uginający się pod przysmakami, które mamy okazję jeść tylko w święta… Dziennikarze agencji informacyjnej Newseria Lifestyle rozmawiali ostatnio z dietetykiem, Agnieszka Bzikowska, o diecie w czasie Bożego Narodzenia. Okazuje się, że nie trzeba sobie niczego odmawiać, wystarczy ograniczyć ilość.

ZOBACZ TEŻ: 12 SPOSOBÓW NA TO, BY ZRZUCIĆ 2 KILO W TYDZIEŃ

Przed naszym żołądkiem spore wyzwanie – w końcu trawienie ciężkostrawnych potraw to nie takie proste zadanie. Warto pamiętać o tym, że dolegliwościom trawiennym można zapobiec, dodając do potraw na przykład kminek, majeranek, rozmaryn lub tymianek, a także przyprawy korzenne.

– Nie zakładajmy, że niczego nie zjemy na kolacji wigilijnej, że nie spróbujemy żadnego kawałka ciasta. Zdecydujmy się raczej na ograniczenia ilościowe, aniżeli na jakościowe. Święta mają pozostać świętami i jeden kawałek ciasta absolutnie nie zaprzepaści naszych wyników. Wręcz przeciwnie, da nam poczucie, że nie jesteśmy wyalienowani – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Agnieszka Bzikowska, dietetyk.

style="overflow:hidden;">Najważniejsze jest to, żeby nie pominąć posiłków, aby móc najeść się podczas wigilijnej kolacji.

– Jedzmy normalnie, regularnie 4–5 posiłków w ciągu dnia, podobnie w święta. Jeżeli planujemy kolację wigilijną, to nie jest tak, że przez cały dzień nie jemy niczego, bo na kolację zjemy trochę więcej. Jemy 3–4 posiłki i jako ten ostatni – kolację wigilijną. Podobnie po świętach – nie głodzimy się, tylko zachowujemy regularność posiłków – tłumaczy Agnieszka Bzikowska.

style="overflow:hidden;">Dietetycy zauważyli, że w styczniu zgłasza się zdecydowanie więcej osób, które chcą zrzucić zbędne kilogramy.

– Jeżeli chcemy zrobić coś świadomie, odpowiedzialnie i z jak najlepszym efektem, to powinniśmy się udać do specjalisty, czy to dotyczy leczenia choroby, czy to dotyczy redukcji masy ciała. Dietetyk ma nie tylko pomóc nam zrzucić zbędne kilogramy, lecz także wpłynąć na nasz stan zdrowia i psychikę. Bo podejście dietetyczne to nie tylko dieta, nie tylko redukcja, lecz także terapia i odpowiednie nastawienie psychologiczne – wyjaśnia Agnieszka Bzikowska.

style="overflow:hidden;">Przeszkodą na drodze do realizacji postanowień zazwyczaj są nierealne oczekiwania i brak konsekwencji.

– W sytuacjach postanowień noworocznych najważniejsza jest metoda małych kroków. Stawiamy sobie małe cele, wtedy jest zdecydowanie większa szansa, że uda nam się w nich wytrwać – dodaje Agnieszka Bzikowska.

style="overflow:hidden;">Której potrawy nie możecie się doczekać najbardziej?