Gwiazdy są takimi samymi ludźmi jak my. Żeby pięknie wyglądać również utrzymują dietę i uprawiają wiele sportów. Mają także chwile słabości (skąd my to znamy), dlatego, aby ich starania o utrzymanie zgrabnej sylwetki nie poszły na marne stosują rozmaite (czasami naprawdę bardzo dziwne) dietetyczne triki. Poznaj kilka z nich.

Jennifer Lopez czasami zastępuję posiłek koktajlem proteinowym. Stara się jeść regularnie, co trzy godziny, a ostatni posiłek zjada o godzinie 16! Jeśli wieczorem wybiera się na przyjęcie i chce ubrać obcisła sukienkę, rano wypija szklankę gorącej wody z cytryną, a w ciągu dnia zjada tylko japońską zupę o nazwie miso.

Heidi Klum zupełnie zrezygnowała z jedzenia węglowodanów, które zastąpiła warzywami, sałatą, surowym mięsem oraz koktajlami proteinowymi. Modelka od dawna jest wierną fanką zielonej herbaty, która jak wiadomo przyspiesza metabolizm i wspomaga trawienie i ściśle przestrzega zasady, aby nie jeść nic po godzinie 19.

Kim Cattrall wyciska sok z cytryny na tłuste jedzenie, skrapia nim na przykład chipsy. Z dietetycznego punktu widzenia nie ma to większego znaczenia, ale potrawy nie smakują już tak dobrze i zjada się ich mniej. Aktorka „Seksu w wielkim mieście” pozostałości po obiedzie polewa natychmiast płynem do mycia naczyń, aby stały się niejadalne i nie kusiły do dalszego podjadania.

Gisele Bundchen twierdzi, że w utrzymaniu szczupłej sylwetki pomagają jej ostre przyprawy, (zwłaszcza chili), które przyspieszają metabolizm i sprawiają, że organizm zaczyna spalać kalorie zaraz po spożyciu posiłku.

Madonna, znana fanatyczka zdrowego trybu życia, sporządza wszystkie posiłki ściśle według diety makrobiotycznej. Podczas każdej podróży towarzyszy jej prywatny kucharz, który dba o menu piosenkarki. Gwiazda całkowicie zrezygnowała ze słodyczy, nabiału i jajek, a każdy kęs potrawy przeżuwa 30 razy, aby szybciej uzyskać uczucie nasycenia.

Victoria Beckham twierdzi, że jej nienaganna sylwetka to zasługa krewetek, którymi namiętnie się zajada. Wokalistka wyeliminowała z diety produkty pełnoziarniste.

Beyonce, która ma skłonności do przybierania na wadze, wciąż musi trzymać dietetyczny rygor. Jest na diecie ubogiej w węglowodany i prowadzi codziennie zapisuje, co i kiedy zjadła. Zawsze je powoli, a od stołu wstaje z lekkim uczuciem głodu. Inne triki, które stosuje piosenkarka to: picie dużej ilości wody między posiłkami, unikanie gotowanych produktów, 9 godzinny sen na dobę oraz pozbycie się z szafek i lodówki wszystkich pokus. Piosenkarka twierdzi, że skutecznym sposobem na pozbycie się uczucia głodu jest ściskanie palca wskazującego z kciukiem. Podobno działa…

Co myślicie o tych wszystkich zakazach i nakazach? Czy sądzicie, że któreś z tych sposobów są warte zastosowania? A jakie są wasze dietetyczne triki?