Mogłoby się wydawać, że Deynn to chodząca perfekcja. Wystarczy jednak cofnąć się o kilka lat żeby przekonać się, że nie zawsze tak było. Jej figurze daleko było do perfekcji, a rozstępy na udach do dzisiaj są swego rodzaju pamiątką. A skoro przy rozstępach jesteśmy… Deynn właśnie zaprezentowała je na swoim Instagramie.

ZOBACZ: OMG! DEYNN POKAZAŁA SIĘ BEZ MAKIJAŻU! INTERNAUCI SĄ ZACHWYCENI!

Rozstępy to problem, z którym boryka się mnóstwo kobiet. Z resztą nie tylko kobiet, ale i mężczyzn. Te często pojawiają się nie tylko w momencie szybkiego przytycia, ale również szybkiego wzrostu.

– #nofilter. Moje rozstępy, o które tak często pytacie. Mam je na udach i pośladkach. Nie widzę ich, akceptuje je i nie przeszkadzają mi – napisała fit celebrytka.

Pokazywanie swojej „ludzkiej” twarzy jest jak najbardziej na plus. Deynn udowodniła, że problemy „zwykłych” kobiet nie są jej obce oraz to, że trzeba patrzeć na siebie z dystansem, a na niektóre sprawy z lekkim przymrożeniem oka.

ZOBACZ: ŚWIAT DEYNN SIĘ ZAWALIŁ! STRACIŁA NAJWAŻNIEJSZĄ RZECZ W SWOIM ŻYCIU

Deynn, masz u nas plusa!