Kilka faktów, które być może ułatwią sposób depilacji. Porady, prawda kontra mit i parę wskazówek.

Mit: Po użyciu maszynki włosy odrastają mocniejsze

Mit częściowy. Na pewno mają ostre końcówki, dlatego w dotyku wydają się grubsze. Są ostre i mało komfortowe. Taki efekt widoczny jest szczególnie w przypadku ciemnych włosków.

Depilacja kremem powoduje podrażnienia

Niestety często jest to prawdą. Wyobraźcie sobie, co musi zawierać krem, aby rozpuścił włos. Nic dziwnego, że tak mocno działający składnik może działać drażniąco.
Trzeba pamiętać zatem, aby kremu nie przetrzymywać na skórze. To kiepska wiadomość dla posiadaczek mocniejszych włosów, dla których przepisowy czas aplikacji jest zbyt krótki dla zadowalającego efektu.

Im dłuższe włosy, tym efekt lepszy

To zależy. Ciekawą sprawą jest fakt, że np. kremy do depilacji gorzej radzą sobie z 2-3 milimetrowymi włoskami, znacznie lepiej z dłuższymi. Do depilacji woskiem czy plastrami włosy powinny mieć długość 5 mm, inaczej po prostu bardziej boli. Z kolei użycie depilatora jest najbardziej komfortowe w przypadku długości ok. 2-3 mm.

Dlaczego włosy tak często wrastają w okolicach bikini?

To dlatego, że na tym obszarze włosy są grube. Jeżeli coś takiego spostrzeżemy, możemy włosa delikatnie wyciągnąć zdezynfekowaną igłą, wcześniej również dezynfekując newralgiczne miejsce. Osoby z uporczywą tendencją do wrastania włosków powinny jednak wykonać depilację laserową.

Co robić, gdy odrastające włosy wrastają?

Najlepiej zapobiegać temu stosując specjalne kremy zapobiegające wrastaniu się włosów. Działają one zmiękczająco na naskórek, dzięki czemu odrastający włos jest w stanie się przez niego przebić. Podczas kąpieli lub prysznica powinno się też pocierać depilowane miejsca specjalną rękawicą bądź myjką. Podobne efekty daje gruboziarnisty peeling. Niestety, innych, cudownych metod nie ma…

Mit: Przed depilacją plastrami lub depilatorem powinno się rozgrzać skórę gorącą kąpielą

Kompletna nieprawda. Dzisiaj wręcz zaleca się schłodzenie skóry. Rozgrzana łatwiej ulega podrażnieniom, a naczynka są rozszerzone, więc łatwiej pękają. Chłód je zamyka i zmniejsza stopień odczuwania bólu. Dlatego też wiele depilatorów posiada chłodzące nasadki. Depilujemy koniecznie czystą i suchą skórę przed prysznicem i kąpielą.

Woski i depilatory osłabiają włosy

Tak – to dlatego, że włos wyrywany jest z cebulką. Odrasta on wolniej i jest słabszy.

Laser usuwa owłosienie na zawsze

Niekoniecznie. Bywa tak, że włosy odrastają po kilku latach. Wszystko dlatego, że promień „usypia” mieszki włosowe, które po jakimś czasie mogą się „obudzić”. Jeśli jednak odrastają, to jest ich mniej i są znacznie słabsze. Dobrze przeprowadzony zabieg powinien zlikwidować ok. 80% owłosienia.

Meszku nad wargą nie wolno wyrywać pęsetą

Faktycznie, lepiej to zrobić specjalnymi plastrami. Wszystko dlatego, że meszek jest słabszy, niż np. brwi. Dlatego pęsetą łatwiej włos nie wyrwać, a urwać. Bez cebulki, oczywiście.

Dobrym sposobem na pozbycie się włosów jest woda utleniona o silnym stężeniu

Ujmiemy to tak – 12% woda wypali włosy. Razem ze skórą. Dlatego też zbrodnią jest wcieranie jej w skórę z nadzieją na to, że włos rozjaśni się i wykruszy.

Depilatory usuną owłosienie wszędzie

Usuną, ale z jakim bólem! Depilatory, nawet te nowoczesne, nie nadają się np. do depilacji pachwin. Po zabiegu często pojawia się silne podrażnienie, a ból w tym miejscu może być nie do wytrzymania.