Ostatnio zrobiło się głośno o Maffashion. A dokładnie o jej bardzo szczupłej sylwetce. Aż mamy ochotę dać jej hamburgera…

Zaraz, zaraz… Przecież ona bierze go sama! Blogerka chyba niewiele zrobiła sobie z nagonki na temat jej figury. Odkąd pamiętamy Maff jest fanką „fodporn”, czyli dodawania zdjęć tego, co aktualnie jemy. Te, które pojawiają się na jej Instagramie sugerują, że nie ma ona z dietą zbytnio nic wspólnego. Pizza, słodycze… To zdecydowanie nie są dietetyczne przekąski!

Zatem, jaki jest sekret figury blogerki? TUTAJ ZNAJDZIECIE ODPOWIEDŹ.

Zobaczcie same, co je Maffashion.