Wylewasz siódme poty na siłowni, a efektów wciąż nie widać? Co robisz źle? Wyróżniłyśmy cztery najczęstsze przyczyny.

WIECZORNE NAWYKI, KTÓRE POMOGĄ CI SCHUDNĄĆ

Dokonujesz złych wyborów żywieniowych

„Byłam na siłowni, to mogę zjeść pączka. Albo dwa” – myślisz. Niestety, same ćwiczenia nie wystarczą! Chcąc zrzucić nadprogramowe kilogramy, pizza, czekolada i fast foody muszą zniknąć z twojego codziennego menu. To właśnie one sprawiają, że wysiłek jaki wkładasz w regularne ćwiczenia, idzie na marne.

Jesz zbyt dużo

Ćwiczysz i zdrowo się odżywasz, ale wciąż nie chudniesz? By skutecznie chudnąć, musisz spożywać mniej kalorii, niż spalasz. Kontroluj więc kaloryczność posiłków i wielkość swoich porcji. Jedz powoli, ponieważ sygnał o tym, że jesteśmy najedzeni, dociera do naszego mózgu dopiero po 20 minutach. A więc, jedząc wolno, zjesz mniej! Staraj się też, by posiłki były dobrze zbilansowane i dostarczały ci wszelkich niezbędnych składników odżywczych.

Ćwiczysz nieregularnie

Chodzisz na siłownie dwa raz w tygodniu? To zdecydowanie za mało! Aby ćwiczenia przyniosły efekt, musisz uprawiać je regularnie co dwa, trzy dni. Nie popadaj jednak w skrajności! Codzienne intensywne treningi, mogą doprowadzić do przetrenowania. Nasz organizm potrzebuje czasu na regenerację, daj mu choć jeden dzień na odpoczynek.

Urosły ci mięśnie

Odpowiednio się odżywiasz i regularnie ćwiczysz – w czym więc problem? Zamiast się ważyć, zmierz centymetrem obwód talli i ud. Szybko zobaczysz różnicę. To, że waga stoi w miejscu, nie znaczy, że twoje wysiłki są bezowocne. Ćwicząc nie tylko spalasz tłuszcz, ale także rozbudowujesz mięśnie.