Jeśli kiedykolwiek zdarzyło Ci się farbować włosy samodzielnie w domu, doskonale wiesz, że to nie jest nic prostego. Przede wszystkim ilość rzeczy, o których trzeba pamiętać, jest naprawdę długa, a bałagan jaki po tym pozostaje, nie zawsze jest wart efektu, jaki widzimy na głowie. Jest jeszcze jedna rzecz – domowe farbowanie sprawia, że musimy sobie odmawiać wielu rzeczy, w tym m.in. basenu. Dlaczego? Ponieważ w wielu przypadkach chlor wraz z farbą wywołują zielonkawe przebłyski na głowie. Na szczęście jest na to dobra metoda.

ZOBACZ TEŻ: FARBUJESZ WŁOSY W DOMU? W TAKIM RAZIE ZAWSZE TRZYMAJ SIĘ TYCH ZŁOTYCH ZASAD

Zacznijmy od tego, że włosy stają się zielone dlatego, że w kontakcie z chlorem i miedzią w basenie, farba się utlenia, a jej efektem jest zielony przebłysk we włosach. Najczęściej widoczne jest to na włosach przefarbowanych z ciemnego na jasny kolor. I zanim z przerażenia zaczniesz krzyczeć, musisz wiedzieć, że to zupełnie normalna rzecz.

Internet ma dla Ciebie świetne rozwiązanie, które masz w swojej kuchni. Nie do końca jest to w 100% ekologiczna metoda, niemniej zawsze to pomoc w trudnej sytuacji. Wystarczy sięgnąć po czerwony keczup, który ma w sobie czerwony pigment. To właśnie on pomoże Ci w prosty sposób zneutralizować zielony kolor na włosach.

Jak to zrobić?

Wystarczy nałożyć trochę ketchupu na suche włosy bezpośrednio po umyciu i zawinąć w folię bądź ręcznik na 30-45 minut. Jedyne, co może Ci przeszkadzać, to zapach, który jest dość intensywny, szczególnie dla osób, które nie lubią pomidorów. Po tym czasie wejdź z powrotem pod prysznic i zmyj dokładnie za pomocą szamponu keczup. I tyle!

ZOBACZ TEŻ: Poprosiła fryzjera o identyczną koloryzację. Z efektów śmieją się internauci z całego świata!

Co jeśli nadal mam zielone włosy?

Cóż, nikt nie obiecywał, że keczup jest lekiem na całe zło. Faktycznie pomaga niwelować przebarwienia, jednak nie pomoże, jeśli efekt utrzymuje się od kilku miesięcy. W takim przypadku warto od razu wybrać się na profesjonalne farbowanie u fryzjera, który poradzi sobie nawet z najmocniejszymi przebłyskami.

Oto, co jeszcze mówią na ten temat vlogerki, które testowały metodę na własnej skórze.

Spróbujecie?