Nie jest tajemnicą, że Kim Kardashian uwielbia makijaże, jej 27-etapowy świąteczny makijaż to tylko jeden z wielu przykładów. W końcu jej marka KKW Beauty nie powstała z niczego. Kim ma wielkie doświadczenie w tej dziedzinie i wie, co zrobić, by wyglądać perfekcyjne.

ZOBACZ TEŻ: KIM KARDASHIAN W GRZYWCE. FANI SĄ ZACHWYCENI SPEKTAKULARNĄ ZMIANĄ!

Ale oprócz makijaży, celebrytka mocno dba o kondycję swojej skóry. Niedawno podzieliła się rutyną pielęgnacyjną i pokazała w jaki sposób walczy z łuszczycą , z która zmaga się od dawna. No dobrze, ale co z tym wszystkim ma wspólnego Meghan Markle? Odpowiedzi na to pytanie udzielił makijażysta Mario Dedivanovic .

Okazuje się, że obie kobiety mają tę samą tajną broń, jeśli chodzi o pielęgnację skóry. Kiedy Dedivanovic przygotowywał Kim na galę AMFAR w Nowym Jorku w składzie kosmetyków znalazł się dokładnie ten sam produkt, który uwielbia Meghan.

ZOBACZ TEŻ: BYŁA PRZYJACIÓŁKA MEGHAN POKAZUJE STARE ZDJĘCIE. NIKT GO WCZEŚNIEJ NIE WIDZIAŁ!

Chodzi o ryżowy peeling enzymatyczny Ten zmieszany z wodą proszek pomaga złuszczyć i wygładzić powierzchnię skóry – tłumaczy Dedivanovic. A w 2014 roku prawie identyczne słowa o tym kosmetyku wypowiadała Meghan w wywiadzie dla Allure . Mówiła, że uwielbia peeling Tatcha Rice Enzyme, czyli dokładnie ten, którego fanką jest również Kim Kardashian.

Peeling zbiera wiele pozytywnych opinii. Zmielone otręby ryżowe pozostawiają twarz kaszmirowo miękką i gładką. A oprócz tego zmniejsza przebarwienia i pomaga wyrównać koloryt skóry. Nic dziwnego, ze jest ulubieńcem gwiazd. Ale jego cena jest równie królewska – mały słoiczek kosztuje 65 $ czyli około 250 zł.

Co Wy na to?