Nikt chyba nie przypuszczał, że po odejściu ze stanowiska redaktor naczelnej francuskiego wydania magazynu Vogue Carine Roitfeld zniknie ze świata mody. Roitfeld tuż po ogłoszeniu decyzji o rezygnacji z zajmowanej posady wspominała w mediach, że zamierza zająć się „innymi projektami”.

Jakie to projekty? Pierwszym z nich jest współpraca z amerykańską siecią domów towarowych oferujących luksusowe dobra – Barneys New York. Carine weźmie udział w przygotowaniu kampanii reklamowej na sezon jesień 2011, gdzie zajmie się stylizacją modelek. Przy sesji zdjęciowej oprócz niej pracować będą fotograf Mario Sorrenti oraz dyrektor kreatywny sieci Barneys – Dennis Freedman.

Roitfeld ma także gościnnie zredagować część zawartości magazynu wydawanego przez Barneys, a nieoficjalnie mówi się o tym, że ma być przede wszystkim „muzą” – jej nazwisko ma po prostu przyciągnąć więcej zamożnych klientów.

Charakterystyczny styl Carine Roitfeld na pewno sprawi, że jesienna kampania Barneys będzie wyjątkowa – pozostaje więc tylko czekać na efekty jej pracy.