Jedna z najsłynniejszych, a także najlepiej „zakonserwowanych” topmodelek lat 90. to oczywiście Cindy Crawford.

O ile pozbawioną zmarszczek twarz gwiazda zawdzięcza regularnym zastrzykom z botoksu, o tyle jej nienaganna sylwetka jest efektem zbilansowanej diety i regularnych ćwiczeń.

Sekrety swojego jędrnego ciała gwiazda postanowiła zdradzić właśnie czytelniczkom pisma Shape. Nie wiemy jak Wy, ale my z pewnością dokładnie przeczytamy wywiad, jaki pojawi się w lutowym numerze pisma.

W końcu która z nas nie chciałaby wkraczać w kolejny etap życia z taką godnością jak piękna modelka?

Cindy Crawford w nowym numerze Shape