Tę kreację uznajemy za jedną z najpiękniejszych sukien MTV VMA 2010.

Już wyjaśniamy, dlaczego.

Nie wiemy, czy Ciara konsultowała z kimś, jak wyglądać będzie dywan lub podłoga, po której będą przechadzać się gwiazdy. A była szara, taka, jak dół kreacji Givenchy z jesiennej kolekcji Couture.

Z daleka wyglądało to tak, jakby piosenkarka spacerowała w unoszącej się bardzo nisko mgle.

Efekt nieco bajkowy – efekty specjalne bez stosowania takowych. Brawo!