Francuski dom mody Chloe szuka nowej klienteli. Aby przyciągnąć do swoich butików panie, które wcześniej nigdy nie zetknęły się z tą marką, postawiono na odświeżenie wizerunku.

Co to oznacza? Na przykład ubrania i dodatki odpowiednie dla młodych kobiet, które nie boją się eksperymentować z kolorem i fasonem. Chloe szuka nowych projektantów, którzy przygotują następne kolekcje, a pierwszym krokiem w obranym kierunku ma być dostępna już w sklepach linia wiosennej odzieży.

Taka działalność domu mody to odpowiedź na dotykający w dużym stopniu świat mody kryzys finansowy – nowe rzesze klientek mają zapobiec ewentualnym problemom ze sprzedażą.

To strategia już wypróbowana – wcześniej o taki plan pokusił się dom mody Burberry, który dzięki temu nie tylko sukcesywnie podniósł sprzedaż, ale także w wielkim stylu powrócił do czołówki najpopularniejszych marek z górnej półki.

Zobaczcie garść projektów z wiosennej kolekcji Chloe: