Carey Mulligan po rozstaniu z Shią LaBeouf pomieszkuje w hotelu Best Western i zapowiada powrót do Wielkiej Brytanii. Plotki głoszą, że aktorka spędza ostatnio dużo czasu z Tomem Sturridgem, czy jest to coś poważniejszego dowiemy się pewnie wkrótce.

Na gali Hollywood Awards młoda gwiazda miała okazję wręczyć nagrodę koledze z planu, Andrew Garfieldowi.

Z tej okazji aktorka ubrana była w suknię w kolorze bordowym z kolekcji Giles Resort 2011, buty peep-toe od Rogera Viviera, miała też torebkę VBH i pierścionek Neila Lane.

Jej kreacja? Stonowany kolor, fason niestety powiększający nieco talię. Carey wyglądała poważnie i wydawała się być zmęczona. Przydałby się jej odpoczynek i trochę spokoju.

Jak oceniacie wygląd aktorki?

Giles Resort 2011