Kariera Britney Spears nie była łatwa, ale po serii wzlotów i upadków, piosenkarka powróciła na scenę w pięknym stylu i ponownie zaczęła odnosić sukcesy muzyczne. Niektórzy twierdzą, że Britney zachwyca jeszcze bardziej niż kiedykolwiek.

Gwiazda była w centrum uwagi od 17 roku życia, więc dni, w których nie miałaby na sobie pełnego makijażu, było bardzo mało. Teraz kiedy piosenkarka podpisała dwuletni kontrakt na występy w Las Vegas, niemalże codziennie prezentuje się w innej odsłonie. Okazuje się, że raz na jakiś czas, nawet tego pokroju gwiazda może być zmęczona blichtrem…

Na swoim Instagramie Britney opublikowała serię fotek, na których, poza resztkami maskary z poprzedniego dnia, pozuje całkowicie bez makijażu. Do zdjęć dodała szczery komentarz.

ZOBACZ TEŻ: Czy te buty Karolina Gilon pożyczyła od Britney Spears? (FOTO)

W tych dniach, kiedy nie muszę być wystrojona i umalowana na moje występy, wyglądam tak, to prawdziwa, niewytworna ja. Miło was wszystkich poznać! Nazywam to moim wyglądem na poranną kawę w domu.

style="overflow:hidden;">

Fani są podzieleni. Jedni zachwycają się jej wyglądem, inni zdecydowanie wolą ją w makijażu i twierdzą, że nie powinna pokazywać się w takiej wersji. Naszym zdaniem wygląda naprawdę beztrosko i naturalnie, a Wy co myślicie?