Gdy usłyszysz tę historię, z pewnością zaczniesz kiwać głową z aprobatą. Kto wie, może nawet usłyszymy nieśmiałe oklaski. Ten post z Instagrama w kilka dni stał się viralem, krążącym po całym świecie. Fitblogerka Lucy pokazała w nim swoją niezwykłą metamorfozę, ale to, co napisała obok dodanego zdjęcia, jest prostu bardzo prawdziwe, odważne i zdecydowanie godne podziwu.

Zbyt tłusta, zbyt chuda, za wysoka, za niska, za cicha, za głośna, zbyt niesamodzielna, zbyt zdystansowana, zbyt surowa, zbyt pobłażliwa. Spędziłam dużą część mojego życia na zaspokajaniu potrzeb innych. I niestety, spędziłam także dużą część mojego życia, próbując być kimś, kim nie jestem, tylko po to, aby kogoś uszczęśliwić. Zgadnij, kto nigdy nie był szczęśliwy?! JA! Prawda jest taka, że zawsze będziesz dla kogoś niewystarczająco dobra. Mówią, że jeśli nie możesz kogoś pokonać, należy do niego dołączyć, więc teraz jestem na tyle szczęśliwa we własnej skórze, by głośno mówić, że nie obchodzi mnie, co, ktoś o mnie myśli. Nie lubisz mnie? To Twój problem, nie mój!

style="overflow:hidden;">

ZOBACZ TEŻ: Co za zmiany? Ta fryzura… Ten płaski brzuch… Kim może zazdrościć Blac Chynie

Z tej dziewczyny powinniśmy brać przykład. Warto żyć własnym życiem, dlatego rób to, co Cię uszczęśliwia i coś, co sprawia, że czujesz się dobrze. Nie warto koncentrować się na ludziach którzy sprawiają, że czujesz się źle. Otaczaj się tymi, którzy podnoszą Cię na duchu, czynią Cię silniejszą i pewniejszą siebie!