Alessandra Ambrosio wzięła udział w trochę nietypowej sesji. Jej efekty można zobaczyć w czerwcowym numerze japońskiego magazynu Numero.

Dlaczego sesja jest nietypowa? Otóż na większość zdjęć modelka została wpisana w krajobraz tak dosłownie, że wtopiła się w niego i została jego częścią.

Stało się to dzięki prostym zabiegom fotografa, który planował ujęcia tak, by modelkę zasłaniały jakieś fragmenty scenografii lub była widoczna bezpośrednio w ich kontekście.

Oglądamy więc gorącą Ambrosio zza ogrodzenia, zza liści i zza szyby. Trochę jak paparazzi, którzy patrzą na wakacyjny relaks piękności.

Co sądzicie o takim sposobie na sesję?

Alessandra Ambrosio dla Numero

Alessandra Ambrosio dla Numero

Alessandra Ambrosio dla Numero

Alessandra Ambrosio dla Numero

Alessandra Ambrosio dla Numero

Alessandra Ambrosio dla Numero

Alessandra Ambrosio dla Numero

Alessandra Ambrosio dla Numero

Alessandra Ambrosio dla Numero