Miał być wielki sukces, a jest spora klapa… Niestety, Kim Kardashian tym razem się przeliczyła. Długo zapowiadany album z selfie celebrytki zawodzi nie tylko zawartością, ale przede wszystkim wynikami sprzedaży.

ZOBACZ TEŻ: Kylie Jenner na idealne selfie musi się nieźle napracować!

Jak na wydanie, które miało w błyskawicznym czasie stać się hitem, Selfish na rynku radzi sobie wyjątkowo marnie. Czyżby fani słynącej z tego, że jej instagramowe konto zalane jest zdjęciami z „rąsi”, poczuli przesyt? Być może część z nich stwierdziła, że płacenie za album z fotkami gwiazdki, na których robi zawsze tę samą minę, nie ma najmniejszego sensu. Tym bardziej, że znaczna część z zawartych w albumie fotografii pojawiła się już na Instagramie Kim.

Bez względu na przyczyny takiego stanu rzeczy, Kardashianka ma pełne prawo martwić się o sprzedaż. Wydany w maju album do tej pory rozszedł się w zaledwie 32 tys. egzemplarzy. Wynik ten po trzech miesiącach nie zachwyca, chociaż i tak prezentuje się lepiej niż książka „napisana” przez młodsze siostry Kim, Kendall i Kylie Jenner. W 2014 roku, po pięciu miesiącach od momentu wydania, jej sprzedaż dobiła do 11 tys. egzemplarzy.

Cóż… Czyżby Kardashiankom nie było dane podbijanie runku wydawniczego?

Airplane selfie ✈️📷

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Kim Kardashian West (@kimkardashian)

Selfish

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Kim Kardashian West (@kimkardashian)

Good night baby

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Kim Kardashian West (@kimkardashian)