Agnieszka Dygant o tym, jak długo zajmują jej przygotowania na czerwony dywan

Czerwonodywanowe imprezy bywają stresujące nawet dla największych gwiazd. Godziny przygotować, a to wszystko po to, aby przez 5 minut brylować na ściance. Agnieszka Dygant zdradziła ostatnio w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle ile czasu zajmują jej przygotowania do wyjścia…

ZOBACZ: AGNIESZKA DYGANT ZMIENIŁA KOLOR WŁOSÓW! JAK PREZENTUJE SIĘ W BLONDZIE?

Agnieszka nie ukrywa, że nie przepada za wyjściami na czerwony dywan.

– Nie lubię, jak jest taki dzień, że trzeba wyjść wieczorem na wielkie wyjście. Wtedy to jest totalne wariactwo, bo się okazuje, że to zajmuje strasznie dużo czasu, nieproporcjonalnie dużo do życia. Bardzo rzadko wychodzę, więc to jest dla mnie naprawdę stresujące, bo jednak staram się być wtedy dość dobrze przygotowana – mówi agencji Newseria Agnieszka Dygant, aktorka.

style="overflow:hidden;">Dla Agnieszki stresująca jest presja idealnego wyglądu. Gwiazda twierdzi, że nie może pozwolić sobie na żadną wpadkę, bo te w mgnieniu oka wyłapują tabloidy.

– To jest hardcore. Fryzjer jest już od godziny 15, potem jest malowanie się, ubieranie, to naprawdę trwa godzinami po to, żeby potem wyjść, zrobić sobie jakieś zdjęcie i mieć poczucie, że nie ma żadnej wtopy, że nikt się do niczego nie przyczepi, to są najgorsze, stracone chwile – mówi Agnieszka Dygant.

style="overflow:hidden;">ZOBACZ: AGNIESZKA DYGANT POKAZAŁA ZDJĘCIE Z WAKACJI, A NA NIM SWOJĄ MAMĘ

Rozumiemy!