5 korektorów, które dadzą radę każdej niedoskonałości
Korektor rzecz absolutnie niezbędna – wie to każda z nas, która kiedykolwiek miała do ukrycia więcej, niż tylko poszarzałą cerę.
Oczywiście jak w przypadku innych kosmetyków, tak i korektory trzeba umieć wybrać. Im lżejsza konsystencja, tym lepiej znosi go skóra, ale pewne niedoskonałości najlepiej ukryje sztyft. Zobaczcie, jakie produkty polecamy:
Maybelline Instant Age Rewind Dark Spot Eraser
Niestety, w Polsce do kupienia tylko przez internet, np. Allegro. Lekki, idealnie nadaje się do tuszowania zasinień pod oczami i plam posłonecznych. Wiele pań używa go też jako rozświetlacza i nic w tym dziwnego – jego lekka konsystencja nie obciąża, a gąbkowy aplikator sprawia, że jest bardzo wygodny w użyciu.
Do kupienia od ok. 20 zł
Helena Rubinstein – Magic Concealer
Maksymalnie kryjący, a zarazem lekki. To jeden z najbardziej wszechstronnych korektorów na rynku. Ukryje wszystko (np. cienie pod oczami), wszędzie, do tego jest trwały i niebywale wydajny.
Cena: 180 zł/30 ml
Pupa Magic Concealer
Najlepiej nadaje się do stosowania pod oczy i w skrzydełkach nosa. Lekki, wtapia się w skórę, jest prosty i szybki w stosowaniu.
Cena: ok. 55 zł
ArtDeco Perfect Stick
Idealny do tuszowania wyprysków. Maskuje i leczy. Ma gęstą konsystencję, silne krycie, a dodatek olejku z drzewa herbacianego działa antyseptycznie.
Cena: ok. 35 zł
Bell – korektor antybakteryjny
Kolejny sztyft – ten jest cieńszy i bardziej precyzyjny. Korektor dobrze kryje, świetnie nadaje się do poprawek makijażu w ciągu dnia, bo smukłe opakowanie mieści się w każdej kosmetyczce. Zawiera olejek z drzewa herbacianego, pomaga szybciej pozbyć się istniejących zmian zapalnych na skórze.
Cena: ok. 10 zł
AKCJA: KAMUFLAŻ! – PRZEGLĄD KOREKTORÓW