Nowy odcinek programu Toddlers & Tiaras przyniósł kolejny szokujący fakt z życia małych miss i kolejny przykład rodzicielskiej głupoty.

Mama 4-letniej Maddy Jackson, która na koncie ma już wiele zwycięstw w konkursach piękności, nie poprzestaje na doczepianiu sztucznych rzęs, wyzywających strojach i agresywnym makijażu.

Aby dziewczynka skuteczniej odgrywała rolę seksownej Dolly Parton, zaopatruje ją również w sztuczną pupę i sztuczny biust.

Oczywiście nie widzi w tym nic zdrożnego: Kiedy nosi sztuczne piersi i pupę, zawsze dostaje dodatkowe punkty. Sędziom to się bardzo podoba. Wspaniale wygląda na scenie. Bardzo kobieco i seksownie. Zawsze dostaje owacje na stojąco – cieszy się kobieta.

Mówiąc szczerze nie sądziliśmy, że ta granica zostanie kiedyś przekroczona.

Co sądzicie o poczynaniach matek wysyłających córki regularnie na wybory małej miss?