Sekrety urody gwiazd
2 / 12
źródło: Fame/Flynet / PR Photos
– Szczerze, była to tak naprawdę zasługa świetnych genów – przyznaje jej makijażystka Mary Greenwell. – Była jednak bardzo rozsądna, jeśli chodzi o pielęgnację. Zawsze zmywała makijaż pod koniec dnia i zanim nałożyła makijaż, dokładnie oczyszczała cerę. (…) Gdy zaczęłam z nią pracować, Diana wszystko robiła z umiarkowaniem. Zrezygnowała z alkoholu, więc jej cera wyglądała na 100 procent. Dziś kobiety też powinny tak o siebie dbać. Jeśli palisz, pijesz czy przesadzasz z czymkolwiek, niszczysz swój największy atrybut – cerę.
Sekret? Mary nauczyła swoją słynną podopieczną, by podczas malowania rzęs dokładnie pokryć rzęsy tuż przy nasadzie.