Nie jest tajemnicą, że niektórym celebrytkom nie po drodze z byciem naturalną. Wie coś o tym też Kim Kardashian

Pupiasta gwiazdka od lat nie bez powodu posądzana jest o powiększenie pośladków. Autentyczności nie dodają jej regularne zabiegi powiększania ust i drobnego poprawiania urody, o poddawaniu się którym mówi otwarcie. Mama Nori potrafi jednak zatrzymać w tajemnicy część urodowych eksperymentów, które sobie funduje… Jednym z nich jest sposób Kim na to, by jej biust wyglądał tak, jak obecnie.

Żadnej kobiety nie powinno dziwić to, że po urodzeniu dwójki dzieci i dwukrotnej sporej utracie wagi, piersi mogą nieco zmienić swój wygląd. Jednak nie w przypadku Kardashiani…

O nie, nie – celebrytka za żadne skarby nie pozwoliłaby sobie na taką sytuację. Co więc robi? Skoro tradycyjne powiększenie nie wchodzi w grę, stosuje… ostrzykiwanie wypełniaczami!

Jest jeden wypełniacz stworzony specjalnie do modelowania ciała, który Kim używa regularnie. To dlatego jej piersi są obecnie tak pełne, pomimo utraty wagi. – zdradził jej znajomy w „OK Magazine”.

style="overflow:hidden;">ZOBACZ TEŻ: Podobno to pewniak – trzecie dziecko Kim Kardashian i Kanye Westa w drodze!

Cóż… W tym przypadku trudno byłoby uwierzyć w to, że ta informacja nie ma pokrycia z rzeczywistością…

Zastanawiałyście się, jak to możliwe, że po dwóch ciążach biust Kim wyglada TAK?

Zastanawiałyście się, jak to możliwe, że po dwóch ciążach biust Kim wyglada TAK?

Zastanawiałyście się, jak to możliwe, że po dwóch ciążach biust Kim wyglada TAK?

Zastanawiałyście się, jak to możliwe, że po dwóch ciążach biust Kim wyglada TAK?