Renata Dancewicz powinna była lepiej przemyśleć strój, w którym zdecydowała się wystąpić podczas gali Moda i Styl 2008.

Długa, szeroka spódnica jest być może oryginalna, ale w towarzystwie, z którym ją zestawiono, zupełnie się nie sprawdziła.

Fioletowa bluzka i aksamitny żakiet w połączeniu ze spódnicą dały wrażenie ciężkości, stworzyły bryłę o bliżej nieokreślonym kształcie i charakterze.

Totalną wpadką okazały się również dodatki – brązowe kozaki pasowały do wykładziny, do stroju – na pewno nie. Duża torebka również nie nawiązywała sensownego dialogu z całą resztą.

Tym razem Renata Dancewicz spudłowała. Mimo dobrych chęci, Zeberka jest zdecydowanie na „nie”.

Więcej zdjęć z imprezy znajdziecie na Kozaczku.

Renata Dancewicz

Renata Dancewicz

Renata Dancewicz