Zapewne z własnego doświadczenia doskonale wiecie, że zmiana fryzury bardzo często idzie w parze z przełomowymi momentami w życiu.

Chcąc odciąć się od tego co było wiele z nas decyduje się na drastyczne ścięcie lub zmianę koloru, dzięki czemu ma się wrażenie, że można zacząć wszystko od nowa.

Jakiś czas temu na podobny krok zdecydowała się Aneta Zając, która w przypływie buntu ścięła swoje blond pukle i zaprezentowała światu fryzurkę w stylu dawnej Rihanny.

Widocznie nie czuła się w niej jednak zbyt komfortowo, gdyż właśnie zdecydowała się na przedłużenie włosów.

Skąd ten pomysł?

Kto ma do czynienia z kobietą Baranem, ten wie, że sama decyduje o sobie. Jednak w tym wypadku to produkcja (serialu Pierwsza miłość – przyp. red.) zaproponowała zmianę długości włosów. Ucieszyłam się. Moją zgodę dostali natychmiast.

Czy zmiana się opłaciła? Naszym zdaniem zdecydowanie tak, jak zwykle czekamy jednak na Wasze komentarze. Jak podoba się Wam Aneta w nowym (starym) wcieleniu?

Udana metamorfoza Anety Zając (FOTO)

Udana metamorfoza Anety Zając (FOTO)

Udana metamorfoza Anety Zając (FOTO)