Ekstremalnie szczupłe, nie rezygnujące z treningów przyszłe mamy chwalące się swoimi minimalnymi ciążowymi krągłościami w Internecie są zjawiskiem stosunkowo nowym. Nic dziwnego, że każdy kolejny taki przypadek wzbudza niemałe zainteresowanie.

ZOBACZ TEŻ: Co tak naprawdę jada guru fitness?

Od momentu, w którym w taki właśnie sposób w zeszłym roku sławę zyskała Sarah Stage, w sieci pojawiło się już kilka jej następczyń. Jedną z nich jest Hannah Polites.

Blogerka fitness aktualnie jest dziewiątym miesiącu ciąży, jednak głośno zrobiło się o niej jeszcze kilka miesięcy temu. Już wtedy szokował mikroskopijnych rozmiarów brzuchem, nie kojarzącym się z szóstym miesiącem… Cóż, pomimo upływu kolejnych tygodni, sprawa nie zmieniła się szczególnie. Okazuje się, że także w końcówce ciąży blogerka nie może pochwalić się sporymi krągłościami.

Oczywiście budzi to niemałe emocje w komentarzach pod każdym nowym zdjęciem 24-latki. Ludzie nie przestają jej krytykować, nie biorąc pod uwagę tego, jaki tryb życia i odżywiania prowadził zanim zaszła w ciążę.

ZOBACZ TEŻ: W 9. miesiącu w takiej seksownej sukience?

Cóż, trzeba to przyznać – Hannah wygląda nieprawdopodobne!

5 mths, 5.5 months and.. Now 8 months pregnant 💕 it's amazing to see what the human body can do.. 7 weeks to go 👶🍼 #pregnancy #progress

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika hannahpolites (@hannahpolites)

A bun on my head and one in the oven 👶💕💙

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika hannahpolites (@hannahpolites)