Trendy w tatuowaniu zmieniają się niemalże tak szybko jak i w modzie. W zeszłym roku królowały minimalistyczne, małe tatuaże, a także te imitujące efekt akwareli. W ostatnich miesiącach zaczęło przybywać w sieci tatuaży, które niewiele mają wspólnego z zeszłorocznymi trendami…

ZOBACZ TEŻ: Czy ktoś z Twoich znajomych ma taki tatuaż? Zobacz, co oznacza

Mowa o Blackout Tattoos. Ich bazą stała się mieszanka dużej powierzchni i czarnego pigmentu. Mylicie się, jeśli oczekujecie po niej niebanalnych misternych wzorów. W tym typie tatuaży chodzi o to, by równomiernie zakryć sporą część skóry czarnym tuszem.

Trzeba przyznać, że z pewnością jest to moda dla odważnych i na pewno nie początkujących fanów tego sposobu zdobienia ciała. Ciężko jednak używać w stosunku do niego określeń „piękny”, „kobiecy”, „subtelny”…

ZOBACZ TEŻ: Tatuaż Dior z 24-karatowego złota

Co ciekawe, wykonujący tego typu tatuaże Chester Lee z Oracle Tattoo Shop używa ich do zakrycia wcześniejszych, nieudanych tatuaży swoich klientów. Jest to zatem dość oryginalny sposób cover-up.

Zobaczcie!

@le0nardbreaks #black #copenhagen #fredericia #blackoff #blackwork #lines #singaporetattoo #blackworker #blackworkerssubmission

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika C H E S T E R (@oddtattooer)