Taylor Swift zdecydowanie może zaliczyć galę People’s Choice Awards do udanych. Młodziutka gwiazda weszła w szeregi ulubieńców Ameryki, odbierając nagrodę w kategorii Ulubiona Wokalistka.

Taylor nie zawiodła także wizerunkowo. Tego wieczoru zdecydowała się na krótką sukienkę bez ramiączek z kolekcji Jenny Packham na 2010 rok.

Do prostej w formie kreacji, zdobionej drobnymi kryształkami, Taylor wybrała srebrne czółenka Christiana Louboutina.

Piosenkarka do całości dodała skromne, srebrne kolczyki i bransoletkę.

Jak oceniacie Taylor w wersji mini?