Zmiany, zmiany, zmiany! Tak najszybciej i najtrafniej można podsumować to, jak wczorajszego wieczory na czerwonym dywanie rozdania GRAMMY 2016 zaprezentowała się Taylor Swift. Piosenkarka naprawdę zaskoczyła…

ZOBACZ TEŻ: Spocona Taylor Swift bez makijażu… Takiej jej nie znacie

Czym? Na pewno stylizacją! Trzeba przyznać, że w tak odważnym wydaniu gwiazda jeszcze nie miała okazji zaprezentować się na czerwonym dywanie. Top i spódnica z wysokim stanem i ekstremalnym rozcięciem pokazywały naprawdę sporo. W pełni okazałości wyeksponowały filigranową długie, zgrabne nogi Taylor. Mocne kolory zestawu także nie pozwalały przejść obok niego obojętnie.

Zarówno góra, jak i dół zestawu pochodziły z kolekcji Atelier Versace. Zostały one połączone z biżuteria Lorraine Schwartz i butami Stuarta Weitzmana.

Kolejną rzeczą, która zaskoczyła w wyglądzie piosenkarki, była fryzura. Taylor podcięła nieco włosy, zafundowała sobie także prostą grzywkę. Czyżby wzorowała się na Annie Wintour? W przypadku boba w tym wydaniu trudno uniknąć tego skojarzenia…

Zobaczcie, jak piosenkarka prezentowała się w tym odmienionym wydaniu na rozdaniu GRAMMY!

Tak odważnie ubranej Taylor Swift jeszcze nie widziałyście

Tak odważnie ubranej Taylor Swift jeszcze nie widziałyście

Tak odważnie ubranej Taylor Swift jeszcze nie widziałyście

Tak odważnie ubranej Taylor Swift jeszcze nie widziałyście

Tak odważnie ubranej Taylor Swift jeszcze nie widziałyście

Tak odważnie ubranej Taylor Swift jeszcze nie widziałyście

Tak odważnie ubranej Taylor Swift jeszcze nie widziałyście

Tak odważnie ubranej Taylor Swift jeszcze nie widziałyście

Tak odważnie ubranej Taylor Swift jeszcze nie widziałyście