Zawdzięczamy jej małą czarną, balerinki oraz klasyczną elegancję. Jej naturalność, wdzięk i klasa inspiruje do dziś kobiety na całym świecie. Życiowej mądrości, szacunku dla innych i własnej dyscypliny może jej zazdrościć niejedna współczesna gwiazda. Mowa oczywiście o Audrey Hepburn, dzisiejszej bohaterce Sekretów Urody Gwiazd.

Początkowo Audrey marzyła o karierze baletnicy i uczyła się w szkole baletowej w Londynie. Kiedy stało się jasne, że nigdy nie będzie primabaleriną, zaczęła pracować jako modelka. Po kilku latach rozpoczęła pracę przy produkcjach filmowych – zatrudniana była głównie jako statystka lub aktorka drugo- i trzecioplanowa. W 1951 wystąpiła po raz pierwszy w roli pierwszoplanowej w filmie Monte Carlo Baby. W tym samym roku występowała na Broadwayu w sztuce Gigi i za tę rolę otrzymała nagrodę dla najlepszej debiutantki roku. Następnie zagrała wraz z Gregorym Peckiem w filmie Rzymskie wakacje – za tę rolę otrzymała Oscara. W późniejszej karierze była czterokrotnie nominowana w kategorii najlepsza rola kobieca, a jej kreacja w Śniadaniu u Tiffaniego jest jedną z najbardziej znanych i słynnych ról w historii kina amerykańskiego.

Audrey Hepburn mogła poszczycić się wyjątkową urodą i zgrabną, wysoką sylwetką. Okazuje się jednak, że gwiazda ciężko pracowała na swój wygląd.

Dieta

Audrey całe życie trzymała ścisłą dyscyplinę jeśli chodzi o jedzenie. Gwiazda była na diecie dosłownie przez całe życie, jednak, mimo wielu plotek, nie cierpiała na zaburzenia odżywiania.

Jej pierwszy mąż, Mel Ferrer powiedział kiedyś: Ona była bardzo ostrożna jeśli chodzi o jedzenie, w ogóle nie piła alkoholu, z wyjątkiem sporadycznego kieliszka wina do obiadu. Unikała też deserów. Jadła bardzo małe porcję i nie więcej niż cztery razy na dobę.

Wiadomo również, że Audrey stosowała typową dietę tancerek: jadła dużo białka i dużo warzyw i sałatek.

Gwiazda zawsze jadła takie samo śniadanie: dwa jajka na twardo, jedną kromkę pełnoziarnistego pieczywa ze sklepu ze zdrową żywnością, które popijała trzema lub czterema filiżankami kawy z mlekiem.

Na obiad aktorka jadła ser i sałatki owocowe lub jogurt i surowe warzywa. Na kolację natomiast chude mięso mięso i kilka ugotowanych warzyw.

Jeden z jej znajomych, zapytany o domniemaną anoreksję Audrey, powiedział kiedyś: To bzdura. Audrey je nawet spaghetti, tylko zamiast makaronu gotuje warzywa.

Audrey praktycznie przez całe życie odżywiała się w ten sam sposób i utrzymywała tą samą wagę.

Jakie gwiazda miała podejście do słodyczy?

Bardzo lubię słodkie rzeczy – powiedziała. Jednak jeśli zjem wszystkie czekoladki z pudełka wcale nie zrobi mi się lepiej. Może będzie mi miło przez najwyżej dwie godziny. Teraz wiem, że nie jest mi to potrzebne..

Audrey miała ogromne poczucie szacunku wobec żywności, czego nauczyła się już w dzieciństwie. W czasie II wojny światowej przebywała w okupowanej Holandii. Z powodu brutalnej okupacji niemieckiej Hepburn, podobnie jak większość Holendrów, cierpiała głód – szczególnie od 1944 (poważnie zachorowała, jej matka wymieniała papierosy na penicylinę). W tym czasie była bardzo niedożywiona, co spowodowało pojawienie się wielu kłopotów zdrowotnych i miało też znaczny wpływ na jej późniejsze życie. Kiedyś miałam siłę, by przetrwać ogromny głód. Teraz nie odsyłam więc steku, tylko dlatego, że jest źle przyrządzony – powiedziała.

Włosy

Audrey nie mogła pochwalić się bujnym, długimi lokami, jak np. Brigitte Bardot. Zawsze jednak jej włosy były błyszczące i zadbane oraz uczesane w taki sposób, że idealnie podkreślały jej urodę.

Hepburn, jeśli chodzi o włosy, nie stosowała żadnych niezwykłych receptur. Myła je specjalnym szamponem marki Philip Kingsley i odżywiała maskami tej samej firmy. Ponadto regularnie podcinała końcówki i często czesała włosy masując skórę głowy.

Pielęgnacja twarzy

Gwiazda miała suchą skórę, więc stosowała kremy intensywnie nawilżające. Starała się również stosować podkłady o takich właściwościach. W jej kosmetyczce stałe miejsce zajmowały produkty do makijażu Dr Ernest Laszlo.

Sekret urody

Audrey twierdziła, że jej głównym sekretem promiennego wyglądu jest sen. To bardzo ważne, aby mieć wystarczająco dużo snu. Kiedy byłam niewyspana zawsze czułam się jakbym miała grypę i tak też wyglądałam – powiedziała.

To, że gwiazda długo spała, nie znaczy, że nie była rannym ptaszkiem. Audrey Hepburn lubiła wstawać bardzo wcześnie. Mimo że nie uprawiała porannego joggingu, uwielbiała chodzić na długie spacery ze swoimi psami.

Operacje plastyczne

Audrey uczy nas wszystkich, jak się starzeć – napisał kiedyś The New York Times.

W wieku sześćdziesięciu lat Audrey Hepburn nadal wyglądała jakby miała pięćdziesiąt. Była jednak wyjątkowym przykładem kobiety, która nie starała się odmłodzić na siłę. Nie stosowała botoksu, ani też nigdy nie zdecydowała się na żadną operację plastyczną.

Styl

W 2003 roku magazyn Vogue opublikował ranking najlepiej ubranych kobiet wszech czasów. Pierwsze miejsce na tej prestiżowej liście zajęła Audrey Hepburn.

Do historii filmu i mody przeszły jej kreacje z filmów Śniadanie u Tiffany’ego, czy Rzymskie wakacje. Jej styl można określić jednym słowem – czysta klasyka.

Gwiazda zawsze wybierała proste fasony i stonowane kolory. Uwielbiała czerń i w niej czuła się najlepiej. Często można ją było zobaczyć w prostych sukienkach lub rozkloszowanych spódnicach, balerinach i dużych, ciemnych okularach.

Codzienne stylizacje Audrey podkreślały z kolei jej naturalność i wrodzony wdzięk. Gwiazda nosiła spodnie cygaretki, bluzki z rękawem 3/4 i okrągłym dekoltem oraz ukochane balerinki.

Makijaż

Hepburn była obdarzona dużymi oczami, pełnymi ustami i idealnym owalem twarzy. Jej naturalna uroda nie musiała być przykrywana grubymi warstwami makijażu, jednak Audrey miała sprawdzone tricki, które doskonale podkreślały jej urodę.

Jasna cera Audrey zawsze wyglądała młodo i promiennie. Gwiazda wybierała jasne podkłady o nawilżających właściwościach. Gwiazda często odkreślała policzki bardzo delikatnym, sypkim różem. Brwi aktorki były niezwykle wyraziste i gęste, o dość prostym łuku. Na niektórych zdjęciach widać, że brwi były optycznie pogrubiane – makijażysta Audrey domalowywał fragmenty łuku na górze. Aby uzyskany efekt był trwały używał specjalnego pudru do brwi oraz wosku.

Cienie do powiek w przypadku Audrey niemal za każdym razem były niewidoczne. Makijażysta aktorki używał delikatnego, różowego cienia, tak jasnego, że nałożony na powieki niemal stapiał się ze skórą. Oko było konturowane w załamaniu powieki i w zewnętrznym kąciku matowym cieniem w kolorze ziemistego brązu. Wewnętrzny brzeg dolnej powieki aktorki był podkreślany miękką kredką w kolorze bieli lub beżu, aby rozświetlić i odświeżyć spojrzenie. Mimo że eyeliner używany przez Audrey na zdjęciach wydaje się być smoliście czarny, w rzeczywistości aktorka używała bardzo ciemnego brązu. Kreska była prowadzona tak, aby nadać oku kształt migdała – w wewnętrznym kąciku dość cienka i delikatnie pogrubiona i wyciągnięta przy zewnętrznym.

Linię dolnych rzęs aktorka podkreślała brązową, mocno roztartą kredką i tuszowała rzęsy. Rzęsy Hepburn były naturalnie ciemne i gęste, jednak mimo to na większości fotografii aktorka nosiła sztuczne.

Charakterystyczne, pełne usta Audrey podkreślała za pomocą konturówki. Szminki gwiazda wybierała zazwyczaj matowe lub o satynowym wykończeniu. Choć często można ją było oglądać w czerwieni, gwiazda najbardziej lubiła usta w naturalnym kolorze różu.

Moim celem nigdy nie było życie w luksusie. Jako dziecko chciałam mieć dom z ogrodem, który mamy dzisiaj. Mam to, o czym marzyłam. Nigdy nie martwiłam się o wiek, jeśli wiedziałem, że jestem kochana i mam możliwość kochania. Nigdy nie bałam się więc starości, a nawet śmierci. Jedynie samotności i braku miłości.
– Audrey Hepburn

Sekrety urody gwiazd: Audrey Hepburn

Sekrety urody gwiazd: Audrey Hepburn