Joanna Przetakiewicz jest jednym z bardziej wyróżniających się polskich projektantów mody. Jej kreacje pokochały gwiazdy i celebrytki, nie tylko te z naszego „podwórka”, ale również te zagraniczne. W rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle zdradziła m.in. co sprawia jej największą satysfakcję w pracy.

ZOBACZ: KONKURS! ZAJRZYJ DO LODÓWKI I ZGARNIJ NAGRODY!

Chociaż La Mania ma dopiero 6 lat, jest jedną z bardziej rozpoznawalnych polskich marek. Ubrania z najnowszych kolekcji można kupić m.in. w londyńskim Harrodsie.

– Ellie Goulding, Nicole Scheriznger czy Cindy Crawford to wspaniałe gwiazdy i oczywiście jestem bardzo dumna, kiedy noszą nasze rzeczy. Ale tak naprawdę największą ekscytację odczuwam, kiedy przychodzą do nas stałe klientki i chcą założyć po raz kolejny La Manię. Ogromną przyjemnością jest zobaczyć dziewczynę na ulicy albo na imprezie, w kinie, która nosi naszą kolekcję – mówi agencji Newseria Lifestyle Joanna Przetakiewicz, projektantka mody.

style="overflow:hidden;">Przetakiewicz nie zwalnia tempa, aktualnie priorytetem są dla niej prezentacje kolekcji na zbliżających się tygodniach mody.

– Bardzo ciężko pracujemy, bo za chwilę pokazujemy się na mediolańskim Fashion Weeku i na paryskim Fashion Weeku. Potem pokaz w Londynie, więc bardzo dużo się dzieje i bardzo dużo przed nami – mówi Joanna Przetakiewicz.

style="overflow:hidden;">Projektantka nazywa La Manię swoim czwartym dzieckiem. Zależy jej na rozwoju oraz pozyskiwaniu nowych klientów.

– Chcę, żeby była marką światową, nowoczesną, przyjazną, czarującą, pełną wdzięku. To, jaki cel sobie postawiłam i jak go konsekwentnie realizuję od lat, oczywiście osiągnęliśmy już bardzo wiele, bo mając swój butik w Harrodsie, będąc w wielu międzynarodowych miejscach i multibrandowych świetnych sklepach, oczywiście robię to, co sobie wymarzyłam. Ale dla nas zawsze i tak Polska była, jest i będzie najważniejsza – mówi Joanna Przetakiewicz.

style="overflow:hidden;">Przetakiewicz podkreśla, że aby odnieść sukces, trzeba nie tylko kochać modę, lecz także stąpać twardo po ziemi.

– Chanel, Givenchy, Balmain czy Saint Laurent to legendy budowane przez lata. To są wielkie imperia, gigantyczne korporacje, to są miliony, setki milionów, w związku z tym dorównanie im jest nierealne. My nigdy nie będziemy mieć takich budżetów – dodaje Joanna Przetakiewicz.

style="overflow:hidden;">

ZOBACZ TEŻ: OPALONA JOANNA PRZETAKIEWICZ POKAZUJE CIAŁO NA CZERWONYM DYWANIE

Podobają Wam się projekty z metką La Mania?

Przetakiewicz: Uwielbiam, gdy stałe klientki znowu chcą założyć La Manię

Przetakiewicz: Uwielbiam, gdy stałe klientki znowu chcą założyć La Manię

Przetakiewicz: Uwielbiam, gdy stałe klientki znowu chcą założyć La Manię