Poppy Delevingne, która od kilku dni jest szczęśliwą żoną Jamesa Cooka, do ślubu wybrała wyjątkową kreację.

Modelka nie uległa najnowszym trendom i postawiła na kreację domu mody Chanel pochodzącą z kolekcji Couture z 2009 roku.

W białej, prześwitującej sukni na premierze filmu Green Lantern zachwyciła już Blake Lively. Już wówczas wydawało się nam, że jest to idealna suknia na najważniejszy dzień w życiu.

Ciekawostką jest fakt, że Poppy Delevingne na czas uroczystości i wesela zablokowała swój profil na Instagramie i zabroniła gościom robić fotki. Prośbę tę skierowała zwłaszcza do swojej siostry Cary Delevingne, która co chwilę dodaje zdjęcia na portale społecznościowe.

Wszelkie prawa do publikacji zdjęć z sesji Poppy przekazała magazynowi Porter Magazine. Jeśli jesteście ciekawi, jak wyglądała Cara na ślubie siostry, zajrzyjcie TUTAJ.

Poppy Delevigne do ślubu poszła w Chanel Cuture
Nowy tatuaż modelki

Poppy Delevigne do ślubu poszła w Chanel Cuture
Cara Delevigne i mąż Poppy

Poppy Delevigne do ślubu poszła w Chanel Cuture
Fot. Zeberka.pl/facebook