Trzeba przyznać, że Iza Kuna to zgrabna i naprawdę seksowna aktorka.

Udowodniła to nie tylko w licznych filmach, ale również na premierze obrazu Lincz, gdzie zaprezentowała swoje nowe, odważne oblicze.

W czarnych spodniach, biustonoszu w tym samym kolorze przysłoniętym jedynie przeźroczystą bluzeczką, wyglądała bardzo ponętnie. Ale czy ładnie?

Mimo iż to wydanie Izy przyciąga spojrzenia, naszym zdaniem stać ją na lepsze stylizacje.

Jesteście podobnego zdania?