Pierwsze perfumy Katy Perry o nazwie Purr wyróżniały się niezwykle efektownym flakonikiem.

I tym razem wokalistka postawiła na oryginalność i wypuściła kolejny zapach zamknięty w jasnofioletowej, kociej buteleczce.

Gwiazda wyznała, że ich nazwa – Meow – ma pasować do słodkiego zapachu, który został zainspirowany magicznym miejscem CANDYFORNIA.

Jednym ze składników, który został wykorzystany przy tworzeniu perfum jest bez. Katy wyznała również, że zapach Meow jest nieco bardziej słodki niż Purr.

Perfumy dostępne będą w drogeriach w cenie od 45 $ do 65 $.

Skusicie się na koci zapach stworzony przez Katy?

Poprzedni zapach piosenkarki: