Jesteście fankami dużych wzorów na ubraniach? Blogerka tworząca jako School Mum z pewnością nią była, choć wydaje się nam, że przy zakupie kolejnej sukienki z kolorową grafiką będzie dużo bardziej uważna. Nic dziwnego, gdyby tak było… W końcu zdjęcie jej ostatniego zakupu stało się prawdziwym viralem ochrzczonym mianem Vagina Dress

ZOBACZ TEŻ: Mężczyźni boją się inteligentnych kobiet?

Co wspólnego z damskimi narządami rozrodczymi miała ta sukienka? Jej właścicielka nie dostrzegała żadnego związku dopóki nie pokazała kreacji swojemu mężowi. Wprawnemu męskiemu spojrzeniu nie uszły charakterystyczne łuki w różowo-pomarańczowych odcieniach. Skojarzenie mogło być tylko jedno – wagina!

Jak się szybko okazało – tuż po zamieszczeniu zdjęcia na facebookowym profilu blogerki – jej mąż nie jest jedyną osobą, która we wzorach na kosztującej 100 funtów długiej sukience od Wayne’a Coopera widzi podstawę do nazywania wdzianka Vagina Dress.

I tak wystarczył tylko moment, by nie do końca trafiony zakup blogerki w błyskawicznym tempie stał się hitem sieci.

Cóż, pozostaje jedynie pytanie, z czym Wam kojarzy się ten wzór…

So I bought this dress today from MYER because I really liked it … I got home and put it on for hubby and any guesses first thing he said?? 󾌴󾌴󾌴 #dressfail #onceyouseeyoucantunsee

Posted by School Mum on 25 październik 2015