Nasze modowo-urodowe postanowienia na 2014 rok
Noworoczne postanowienia? Pewnie, mamy ich mnóstwo. Tym razem jednak mamy takie, których nietrudno się trzymać, ale warto pamiętać.
Będziemy robić zakupy rozważnie. A tylko czasem romantycznie. Co to oznacza? Że raz na jakiś czas pozwolimy sobie na małe szaleństwo, ale nie stracimy kontroli nad zawartością naszej szafy.
Będziemy otaczać się pachnącymi świecami. Bo po prostu tworzą najpiękniejszy nastrój, nawet gdy stoją na naszym biurku.
Będziemy jadać śniadania. Zdrowe, pożywne.
Zrobimy sobie oszałamiający, odważny makijaż. I znajdziemy ku temu odpowiednią okazję.
Znajdziemy naszą idealną małą czarną. I już nie powiemy, że nie mamy co na siebie włożyć.
Nauczymy się robić te wszystkie wymyślne warkocze i koki.
Oprzemy się pokusie obcięcia włosów. Właśnie po to, by móc robić te znakomite fryzury z długich pukli.
Będziemy ćwiczyć. Regularnie i bez wymówek.
Nie będziemy frustrować się tym, co nieosiągalne (jak cera i sylwetka spod Photoshopa).
Modne fryzury – warkocze!