Myślałyście, że Natalia Siwiec odpuściła sobie wózek Cybex? Oczywiście, że nie!
Mamy wrażenie, że dziecięce wózki, po które sięgają gwiazdy i celebrytki, są zupełnie oddzielną kategorią. Cuda na kółkach znanych pociech kosztują krocie, co niektórzy mają tańsze samochody… No, ale rozumiemy. Liczy się prestiż i to, żeby nie być gorszym od innych świeżo upieczonych mam. Z takiego założenia wyszła też Natalia Siwiec? Nie, ona postanowiła przebić wszystkie mamy razem wzięte…
ZOBACZ: A JEDNAK! OTO PIERWSZE ZDJĘCIA CÓRECZKI NATALII SIWIEC
Dopiero co pokazywałyśmy Wam wózek, w którym „wozi się” mała Mia, a już okazuje się, że… nie jest to jej jedyny pojazd! Kiedy wózek za 15 tysięcy złotych to za mało, musisz kupić kolejny. Najlepiej równie drogi. A skoro droższego od pierwszego już nie ma, sięgnij po ten z drugiego miejsca rangingu. A jest nim oczywiście nic innego, jak…
Cybex x Jeremy Scott!
Tak, jeżeli myślałyście, że Natalia odpuściła sobie Cybexa, jesteście w błędzie. Młoda mama za modny wózek musiała zapłacić ponad 10 tysięcy złotych. Cena co najmniej, jakby złote skrzydła były okryte prawdziwym złotem…
A najlepsze jest to, że jesteśmy pewne, że na dwóch wózkach się nie skończy. Jaki obstawiacie następny? Może kolejny Cybex i model Birds of Paradise?
ZOBACZ: NOWE PRZEUROCZE ZDJĘCIE CÓRECZKI NATALII SIWIEC!
Dwa wózki – przesada czy absolutna konieczność?