Modnie na egzaminie

Tak, wiemy, że egzamin to nie rewia mody.

Cóż z tego, skoro próśb o zestawy na maturę i egzaminy mamy mnóstwo? Widać, że chcecie czuć się modne nawet w takich stresujących sytuacjach.

Czy jest jakaś złota reguła? Tak – umiar. On sprawdza się we wszystkim. Nie musimy nagle robić z siebie szarych myszek, po prostu warto czasami zrezygnować z paru przyzwyczajeń, aby zrobić jak najlepsze wrażenie.

Oto kilka zasad, których warto się trzymać wybierając się na egzamin:

1. Biała bluzka? Niekoniecznie.

Biała pozycja obowiązkowa w każdej szafie. Rozświetla, dodaje powagi i odświętności.

Nie chcesz być jak wszyscy? Zamień biel na pastelowy róż, rozbielony błękit, czerń, szarość lub granat. Są równie eleganckie, a przełamują modowy stereotyp białego kołnierzyka.

2. Proste linie, klasyczne modele

Fasony powinny być nieskomplikowane, proste, ale nie sprzed kilku sezonów. Świetnie sprawdzi się mała czarna, dopasowana kamizelka.

3. Klasyka w nowoczesnym wydaniu

To, że strój powinien być modny, nie ulega wątpliwości. Wybieraj fasony, które są na czasie. To one nadadzą Twojemu ubiorowi charakteru.

4. Dodatki

Mile widziane apaszki typu gawroszka, biżuteria nie rzucająca się w oczy (wybierz jeden dominujący element).

Kolczyki krótkie lub półdługie. Na takie okazje lepiej wybierać biżuterię nowoczesną, o prostej formie. Gruba bransoleta? Jak najbardziej. Taki element już nie potrzebuje towarzystwa.

5. W dżinsach na egzamin?

To zależy od dżinsów. Te z jednolicie zabarwionego, ciemnego denimu rewelacyjnie wyglądają w duecie z białą bluzką i szerokim paskiem. Możesz włożyć je na egzamin pisemny na uczelni, matura wymaga niestety czegoś bardziej oficjalnego.

6. Co jest niemile widziane?

„Sylwestrowy” makijaż – brokat, zbyt intensywne cienie i kolor szminki, zbyt ekstrawaganckie dodatki, dekolty, odsłonięte brzuchy i zbyt krótkie mini. Jak już wspominaliśmy, przesada zepsuje wszystko.