źródło: net-a-porter
Marchewy z aksamitu od Chloe
Wiadomo, że metka wiele rzeczy wyjaśnia.
Wobec spodni-marchewek można mieć jednak pewne obiekcje, bo kojarzą się głównie (z nie do końca stylowymi) latami 80.
Chloe proponuje nam nową-starą wersję tego fasonu.
Nową z przyczyn oczywistych, starą, bo spodnie sprawiają wrażenie, jakby wyciągnięto je z 20-letniej szafy.
Wykonane z miękkiego, czarnego aksamitu. Dość ciekawe są kieszenie, odstające, nadające ostateczny „rys” całości.
Uwaga – fason dla szczupłych i wysokich, a zatem wymagający. Optycznie skraca nogi, poszerza biodra. Najlepiej wyglądać będzie na chłopczycach, które chcą dodać sobie kobiecych kształtów.
A teraz Wasze oceny – co sądzicie o tych spodniach? Czy uważacie, że mają szansę wejść do codziennej mody?
Skomentuj
24
Dodaj do ulubionych
Usuń z ulubionych