Najwyraźniej Maja Bohosiewicz ma dosyć porównywania jej do starszej siostry i postanowiła odmienić nieco swój dotychczasowy wizerunek.

Od kilku dni Maja nie przypomina już blondwłosej piękności, a raczej charakterną, piękną brunetkę.

W takim ciemniejszym i mroczniejszym wydaniu pojawiła się na premierze filmu Lincz i swoim wyglądem wywołała niemałą sensację.

Gwiazdka zrezygnowała również z kobiecych kreacji w pastelowych kolorach i wybrała skromny, biały t-shirt i długą, szarą spódnicę.

Podoba Wam się Maja w takim wydaniu, czy może wolicie jej poprzednie, bardziej dziewczęce oblicze?

Maja w wersji blond: