Lupita Nyong’o – nowa gwiazda filmu i mody (FOTO)

Jeśli nie słyszałyście jeszcze o Lupicie Nyong’o albo nie kojarzycie jej z wielkiego ekranu i czerwonych dywanów rozdań nagród, najprawdopodobniej należycie do coraz prędzej zmniejszającej się grupy ludzi. Młoda, urodzona w Meksyku wyjątkowo uzdolniona Kenijka wdarła się przebojem na salony. I już wiemy, że nieprędko da o sobie zapomnieć.

Wszystko za sprawą genialnie odegranej roli w 12 Years a Slave. Lupita tym jednym występem udowodniła światu, że doskonale wiedziała, co robi decydując się na aktorstwo. Potwierdzeniem jest tu też ilość nominacji do nagród, które zebrała – 37, z czego 20 jest już jej!

Królowa czerwonych dywanów
Przy okazji odbierania kolejnych statuetek i tytułów dała się poznać z innej, także uzdolnionej strony – jako posiadaczka świetnego wyczucia stylu. Jak dotąd nie zaliczyła znaczącej modowej wpadki na czerwonym dywanie. Pomimo swojego niedawnego debiutu, miała multum okazji do pokazania światu, że nie tylko na wielkim ekranie prezentuje się doskonale. Jej kreacje zdążyły już podbić kilka znaczących po-galowych rankingów najlepszych kreacji, m.in. jej niebieska suknia Gucci z rozdania Screen Actors Guild Awards, biała z Calvin Klein Collection na gali Critics’ Choice Movie Awards i robiąca największe wrażenie czerwona od Ralpha Laurena z przyznania Złotych Globów.

Okładkowe sukcesy
Świat mody pokochał ją nie tylko za doskonałe wyczucie stylu i kreacje, w których paradowała po czerwonych dywanach. Lupita zagościła także na kilku okładkach znaczących magazynów. Wszyscy czekamy na jej debiut dla Vogue’a!

Modelka?
Aktorka w czasie swojej niedługiej kariery zdążyła także błysnąć talentem modelingowym w wiosennej kampanii Miu Miu Miucci Prady (zobaczcie: Nowa kampania Miu Miu z aktorkami w roli modelek). Zebrała za nią także pozytywne recenzje. Jesteśmy pewne, że nie będzie to ostatni raz, gdy piszemy o kampaniach z udziałem Nyong’o.

Czekamy z niecierpliwością na kolejne doniesienia o sukcesach debiutantki. Mamy nadzieję, że nastąpią wkrótce i będą wielkie (łącznie z okładką biblii mody!).