Na gali Viva Najpiękniejsi panie postawiły sobie za punkt honoru przyciągać męskie spojrzenia. Nic tak na nich nie działa jak mini i trochę błysku.

Wie o tym doskonale Natasza Urbańska. W końcu to ona pokonała konkurentki i została wybrana tą Najpiękniejszą. Ostry pomarańcz wyróżniał ją z tłumu. Mini sukienka i wysokie obcasy także. Takie zestawienie to 100% efektu.

Ola Kwaśniewska dodała do tego lekki kontrast. Do kanarkowo żółtej sukienki założyła zielone dodatki. Efekt przyjemny dla oka i taki wiosenny:)

Edyta Herbuś postanowiła podkreślić kolor oczu. Szafir to jej kolor na ten wieczór. Nie można jej odmówić, że prezentowała się rewelacyjnie.

Te trzy Panie postawiły na satynę. Czy więc wszystkie z nas powinny skorzystać z takich wzorców? Niekoniecznie.

Puszystym pięknościom odradzamy kreacje tylko z błyszczących materiałów. Bluzka czy top z połyskiem doda szyku, ale już spódnica czy spodnie dorzucą kilogramów. Drobniutkim kobietom pasują sukienki czy zestawy tylko z satyny. Dodadzą trochę ciałka.

Wszystkie jednak powinny pamiętać, że błysk czasami może przerodzić się w kicz. A tego byśmy nie chcieli.