To że Kristin Davis, tak jak i diabeł, ubiera się u Prady wiadomo nie od dziś. Aktorka bardzo często pojawia się na czerwonych dywanach w kreacjach sygnowanych przez ten dom mody. W ostatnim tygodniu zdarzyło jej się to aż dwukrotnie.

Aktorka pojawiła się w sukienkach od Prady na dwóch kolejnych premierach filmu Born To Be Wild 3D. Zarówno w Los Angeles jak i Nowym Jorku gwiazda zdecydowała się na projekty z linii Resort 2011. W pierwszym przypadku zestawiła go z beżowymi sandałkami a w drugim z czarnymi butami od Miu Miu.

W której z tych dwóch wersji podoba się Wam bardziej?